Semiwegetarianizm – na czym polega i czy.. warto?

Coraz więcej osób decyduje się na przejście na na dietę wegetariańską, za czym przemawiają liczne korzyści zdrowotne i środowiskowe. Jednak nie każdy jest w stanie całkowicie zrezygnować z mięsa. Jeśli więc chciałbyś ograniczyć jego spożycie możesz postawić na… semiwegetarianizm. Sprawdź, czy dieta semiwegetariańska będzie korzystna dla Twojego organizmu.

Semiwegetarianizm – co to takiego?

Semiwegetarianizm to dieta, w której ogranicza się spożycie mięsa, ale nie wyklucza się go całkowicie z jadłospisu. Osoby praktykujące tę dietę zazwyczaj jedzą mięso sporadycznie, na przykład raz w tygodniu bądź od święta, a w pozostałe dni opierają swój jadłospis na produktach roślinnych, takich jak warzywa, owoce, nasiona, orzechy, pełnoziarniste produkty zbożowe, ale także nabiał i jajka.

Wyróżniamy dwa rodzaje semiwegetarianizmu:

  • pollowegetarianimzm – dopuszcza spożywanie mięsa drobiowego
  • pescowegetarianizm – dopuszcza spożywanie ryb i owoców morza

Korzyści ze stosowania diety semiwegetariańskiej

Semiwegetarianizm, zresztą podobnie jak wegetarianizm, uważany jest za zdrowy model żywienia. Dlaczego? To proste, ograniczenie spożywania mięsa na rzecz produktów pochodzenia roślinnego wpływa m.in. na obniżenie poziomu cholesterolu we krwi.  Dzięki temu możesz również zrzucić parę zbędnych kilogramów!

Co więcej, ograniczenie spożycia mięsa, głównie czerwonego, może zmniejszać ryzyko zachorowania na wszelkie choroby serca, otyłość, cukrzycę i niektóre rodzaje nowotworów.

Rezygnacja z mięsa, nawet tylko częściowa, niesie ze sobą też wiele korzyści w odniesieniu do środowiska naturalnego. Nie da się ukryć, że obecny konsumpcjonizm oraz częste sięganie po przetworzoną żywność w negatywny sposób wpływa na środowisko naturalne. Hektary lasów wycinane są tylko po to, by zrobić miejsce pod hodowlę zwierząt, których mięso trafi następnie do wielkich koncernów oferujących produkty typu fast food. 

Takie działanie nie tylko zmniejsza ilość zalesionych powierzchni lądu, która jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania planety, ale także powoduje większą emisję gazów cieplarnianych do atmosfery oraz ogranicza wychwytywanie atmosferyczne dwutlenku węgla. Dlatego ograniczając spożycie mięsa nie tylko poprawisz stan swojego zdrowia, ale także zadbasz o środowisko.

Czy semiwegetarianizm zaspokaja potrzeby organizmu na niezbędne mu składniki odżywcze?

Odpowiedź nie jest jednoznaczna, a to dlatego, że semiwegetarianizm choć jest niewątpliwie korzystny dla zdrowia to wymaga uważnego planowania i zróżnicowania posiłków w celu uniknięcia niedoborów. Konieczna może być też odpowiednia suplementacja. 

Jeśli źle zaplanujesz swoją dietę możesz narazić organizm na poważne niedobory takich składników odżywczych jak żelazo, witamina B12, wapń czy witamina D. To z kolei może prowadzić do groźej dla zdrowia  anemii, chorób serca i osteoporozy. 

Pamiętaj, że jednym z kluczowych składników odżywczych, dzięki którym ludzki organizm działa jak należy są kwasy omega-3. Niezależnie od tego na jakiej diecie się znajdujesz koniecznie musisz zadbać o to, by utrzymywać prawidłowy poziom tych kwasów w organizmie.

Przechodząc na semiwegetarianizm warto wcześniej skonsultować się z dietetykiem, który pomoże w doborze odpowiednich produktów i zbilansowaniu posiłków. 

Semiwegetarianizm a kwasy omega-3

Kwasy omega-3, czyli wielonienasycone kwasy tłuszczowe należące do grupy niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT) należy dostarczać z pożywienia lub w formie suplementacji. 

Możemy je znaleźć przede wszystkim w tłustych rybach morskich, owocach morza, ale także niektórych roślinach, takich jak siemię lniane, olej lniany, orzechy włoskie i nasiona chia.

Jak to się ma do diety semiwegetariańskiej? Na pewno osoby na tej diecie są w lepszej sytuacji niż na przykład wegetarianie, którzy ze swojego codziennego jadłospisu musieli wykreślić ryby – podstawowe i najważniejsze źródło kwasów omega-3! 

Jeśli ktoś zdecydował się na pescowegetarianizm, w którym dozwolone jest spożywanie ryb i owoców morza, to zapewne będzie regularnie wprowadzał te produkty do swojego menu. Ale czy to wystarczy? 

Jak wskazują badania, Polacy (niezależnie od diety, którą stosują) spożywają zdecydowanie za mało ryb i owoców morza, co przekłada się na niedobory kwasów omega-3 w organizmie. Dlatego konieczne jest dobranie odpowiedniej suplementacji, która pomoże uzupełnić niedobory tych ważnych składników odżywczych. A jeśli już postanowiłeś przejść na dietę semiwegetariańską, co oznacza, że troska o środowisko jest dla Ciebie ważna, to kieruj się tą zasadą również przy wyborze suplementu diety. CalanOil® to rewolucyjny (i, jak twierdzą nasi klienci, rewelacyjny!) produkt, w którym kwasy omega-3 pozyskiwane są z maleńkiego widłonoga arktycznego – skorupiaka, który zamieszkuje m.in. wody Morza Norweskiego, i którego biomasa jest tak duż, że jego połów w żaden sposób nie zaburza naturalnej równowagi środowiska. Co więcej, kwasy omega-3 w CalanOil® dostępne są w całkiem nowe formie estrów woskowych, co zapewnia efektywne działanie i unikatowe z punktu metabolicznego korzyści.

fot. https://fshoq.com/pl

Logotyp Arctic Marine Health Products
tekstowa część logotypu CalanOil
element graficzny stanowiący połączenie identyfikacji wizualnej marki CalanOil i fotografii krajobrazowej
Logotyp Arctic Marine Health Products

CalanOil © 2023

element graficzny stanowiący połączenie identyfikacji wizualnej marki CalanOil i fotografii krajobrazowej
Logotyp Arctic Marine Health Products

CalanOil © 2023